Festiwal Teej w Jaipurze [Indie, Radżastan]

Policzyłem, że to był mój siódmy raz w Jaipurze. Nic dziwnego, że mam w tym mieście swój ulubiony hotel, a w nim ulubioną restaurację, a w niej ulubione danie. Nic dziwnego, że większość atrakcji Jaipuru znam też całkiem nieźle.

Tym razem do Jaipuru ściągnęła na możliwość zobaczenia obchodów monsunowego festiwalu Teej. Jego główną atrakcją miała być parada, w której tym razem mogliśmy zobaczyć słonie. Poza nimi były tez wielbłądy, konie i woły. Odświętnie udekorowane i pomalowane. To wszystko okraszone występami miejscowych grup. Same obchody nie były może długie, ale za to całkiem ciekawe. I trzeba przyznać, że jaipurski departament turystyki zorganizował całość naprawdę nieźle.

Turyści mogli oglądać paradę ze specjalnie przygotowanego balkonu.

Następnego dnia mieliśmy zaliczyć jeszcze dwie atrakcje: centrum słoni Elefantastic i tradycyjną radżasthańską wioskę/park rozrywki Choki Dhani. Okazało się, że pierwsza jest jednak za droga (100 USD za kilka godzin ze słoniem to jednak przesada), a druga otwiera się o piątej wieczorem. Na nasze szczęście pierwszą atrakcję wykluczyliśmy już dzień wcześniej. W przypadku tej drugiej o godzinach otwarcia dowiedzieliśmy się dopiero na miejscu. Opuściliśmy więc Jaipur licząc na więcej szczęścia w okolicy Agry

Jeszcze ze dwa zdjęcia z obchodów.

I na koniec My:

This entry was posted in Indyjskie and tagged , . Bookmark the permalink.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *