Pustynia [Indie, Radżastan]

Na kolejną weekendową wycieczkę udaliśmy się do dalekiego Rajastanu na pustynię Thar. Z braku innych możliwości znów wybraliśmy się w podróż pociągiem. Naszym celem był Jaisalmer, miasto oddalone o 900 km od naszego miejsca zamieszkania. Tak daleko się jeszcze pociągiem nie zapuszczaliśmy. Podróż choć trwała 18 godzin nie była aż taka straszna, przede wszystkim dlatego, że głównie jechaliśmy nocą. Żabek trochę wariował w pociągu, ale na szczęście współpasażerowie wykazali sporo cierpliwości i jakoś wszystkim udało się przetrwać.
Naszym pierwszym celem była pustynia i tu czekała nas spora niespodzianka, bo tego dnia na pustyni przeżyliśmy prawdziwe oberwanie chmury.

Nasz hotelik jeszcze przed deszczem.

Po pierwszych opadach myśleliśmy, że już dziś deszczu nie będzie.

Wybraliśmy się więc na wydmy.

Tam czekały na nas wielbłądy.

I dużo piasku.

Tak nam się to wszystko spodobało.

Że postanowiliśmy się na grzbiecie jednego takiego czworonoga przejechać

po tych atrakcjach wróciliśmy do naszego obozowiska

Niestety jak tylko zaczął się szoł

to zaczęło padać

I tak już lało całą noc prawie. Na szczęście dach naszej chatki wytrzymał.
This entry was posted in Indyjskie and tagged , . Bookmark the permalink.

2 Responses to Pustynia [Indie, Radżastan]

  1. Super foty. Poczekajcie na nas! I co my będziemy razem zwiedzali jak już do Was w te odwiedziny przyjedziemy?

  2. Grzenio says:

    No, ja juz Bastuszce mówiłem, że już nie ma po co przyjeżdżać 🙁

    A tak na marginesie, jakoś skojarzył mi się ten obóz z kampem pod ręką Fatimy….

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *