Smoczkowa trąba [Indie]

Jak słusznie zauważyła J. w jednym z komentarzy smoczka mieliśmy pozbyć się już jakiś czas temu, ale jakoś się nie składało. To gdzieś wyjeżdżaliśmy, to Bastek jechał gdzieś sam, to znów odwiedzali nas goście, a jak już mieliśmy kilka dni wolnych to nadrabialiśmy domowe zaległości lub łapaliśmy oddech i ostatnia rzecz na jaką mieliśmy ochotę to ryczące wniebogłosy dziecię. Ale proszę. Zebraliśmy się w sobie i odstawiliśmy naszą małą słodycz od jej uzależniacza. Janka przestała wreszcie przypominać małego słonika ze smoczkową trąbą.

Nowa ulepszona Janka wygląda tak.

This entry was posted in Indyjskie and tagged , . Bookmark the permalink.

3 Responses to Smoczkowa trąba [Indie]

  1. kaja says:

    🙂 wiem jak trudno się zebrać do takiego odstawiania… na szczęście Pio sam zrezygnował jak miał 4-5 miesięcy… co nie było nam wcale na rekę, bo nie było jak go uspokajać w samochodzie 🙂

  2. wp. says:

    bardzo tesknila? byl hardkor?

  3. Bastek says:

    Nawet nie. Całość zajęła nam w sumie dwa dni, potem jeszcze były problemy w nocy, ale sprawa sprowadzała się do 30 minutowego ryku, a generalnie pomagało podanie butelki z mlekiem.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *