Chamonix [Francja]

Chamonix, przez niektórych zwane także Szamoniówkiem, planowaliśmy odwiedzić od początku naszej wyprawy do Genewy. Wysokie alpejskie wzniesienia kusiły perspektywą prawdziwej górskiej wędrówki. Ojciec i syn razem na szlaku. Wspólna męska przygoda. Nie wzięliśmy jednak pod uwagę tego, że kwiecień to jeszcze w Alpach pełnia zimowego sezonu. I jak się okazało na miejscu, z uwagi na zagrożenie lawinowe zamknięte były praktycznie wszystkie szlaki. W wyższe partie dostać się mogliśmy jedynie dzięki wyciągom. Na górze o dłuższych wędrówkach nie było mowy, pozostały nam więc krótkie spacery i podziwianie widoków z okolic stacji kolejek. Tak zliczyliśmy Brevent i Aiguille du Midi. Oczywiście w przypadku obu wyciągów naszą podróż kończyliśmy na stacjach pośrednich – zbyt wysoki wjazd mógłby się dla Michasia okazać niebezpieczny.

Na jaką górę wskazują ci panowie?

W gondoli

Odpoczynek




Dla Bastka wycieczka do Chamonix była też okazją do wspomnień o tym jak przed sześcioma laty z kolegami wspinał się na Mt. Blanc.
This entry was posted in Indyjskie and tagged . Bookmark the permalink.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *