Zdecydowanie największą atrakcją Jodhpuru jest górujący nad miastem fort. Budowla jest niezwykła. Wrażenie robią i same umocnienia forteczne, jak i wykończenie i przepych pałacowych wnętrz. A wszystko mają już za sobą ponad 500 lat historii. Zresztą popatrzcie sami:
[Dygresja: Mi osobiście skojarzył się on bardzo z Wielką Brytanią, gdzie taki żywych obiektów z epoki urozmaicających zwiedzanie jest całkiem sporo. W Indiach widzieliśmy coś takiego po raz pierwszy.]
O, Żabek! Dawno nie widziałem 🙂 Fajny ten pałac, rzeczywiście bardzo duży.
żabek smutny, ciocia wesoła, wujek bastuch zadumany, trochę zacięta mina. pałac fajny. za dużo tego wszystkiego i wam się pomyli 🙂
A ja się zaczynam zastanawiać, ile w Indiach trwają weekendy, że takie weekendowe wycieczki można robić;)
M.