Niedzielne popołudnie. Niebo zachmurzone. Na spacer jakoś brak odwagi. A co jak zacznie padać? No to może pojedziemy do Muzeum Techniki? I pojechaliśmy…
Miejsce ciekawe. Szczególnie wnętrza, bo jak nie zachwycać się wystrojem Pałacu Kultury i Nauki (który m.in. daje schronienie Muzeum Techniki). Zresztą powstaje takie nieodparte wrażenie, że nie tylko wnętrza pochodzą z poprzedniej epoki, … eksponaty chyba też. I mimo starań i wysiłków do podejścia z jednej strony do wystaw z przymrużeniem oka (wystawa “socjalistyczne czasomierze”), z drugiej unowocześniania ekspozycji (“Elektrośmieci”) to do atrakcyjności londyńskiego Museum of Science mamy jeszcze długą drogę :(.
Poczekamy kilka lat aż Żabek trochę dorośnie i wtedy sprawdzimy co się zmieniło.
Poczekamy kilka lat aż Żabek trochę dorośnie i wtedy sprawdzimy co się zmieniło.