Moatsu Mong – jeszcze film [Indie, Nagaland]

Jednym z hitów festiwalu był występ grupy z Manipuru. Choć zdarza się to coraz rzadziej, to Indie wciąż nie przestają mnie zaskakiwać, może dlatego tak lubię po nich podróżować. Sam nie wiem. No w każdym razie zobaczcie ten pokaz, który mi osobiście zmroził krew w żyłach. Taki niepozorny ten gość z motyką, a ile potrafi.

This entry was posted in Indyjskie and tagged , . Bookmark the permalink.