Studnia śmierci pozostanie moją ulubioną atrakcją objazdową w Indiach. Jeżdżę już po tych różnych festiwalach jakiś czas, a studnie nadal mi się nie znudziły. Ponieważ od poprzedniego wpisu na temat tej niecodziennej atrakcji minęło już trochę czasu, to pozwoliłem sobie temat odświeżyć. Dla tych co nie pamiętają: studnia śmierci to taka forma jarmarcznej rozrywki, w której śmiałkowie przecząc zdrowemu rozsądkowi (ale nie prawom fizyki) jeżdżą w środku drewnianej studni jedno- i dwuśladami, wykonując przy okazji jeżące włosy na głowach ewolucje. Na zdjęciach pokazy, które odbywały się w czasie święta Hola Mohalla. 
Tags
- A. Saudyjska
- Assam
- Basia
- Bengal Zach.
- Chiny
- Cypr
- Dania
- Delhi
- Etiopia
- Francja
- Gansu
- Ghana
- Goa
- Gudżarat
- Hebei
- Himachal Pradesh
- India
- Indie
- Janka
- Junnan
- Kambodża
- Karnataka
- Kerala
- Ladakh
- Madhya Pradesh
- Maharasztra
- Mali
- Maroko
- Mauritius
- Meghalaya
- Michatek
- Nepal
- Oman
- Pekin
- Pendżab
- Polska
- Radżastan
- Rep. Korei
- Sikkim
- Sri Lanka
- Sudan
- Tamil Nadu
- USA
- Uttar Pradesh
- Włochy
Kolejny element z “Kamiennych tablic”, lektury naszej młodości. Ciekawe czy pamiętasz, co stanowiło pierwszy element ? Pozdrowienia, j.
Przyznam szczerze, że nie czytałem jeszcze ani książki, ani nie widziałem filmu, ale mam w planach nadrobić te zaległości. Wiem, że studnie śmierci stanowią tam pewne tło opowieści. A co bylo tym pierwszym elementem?
Ambasada Węgier nieomal po drugiej stronie ulicy. Akcja ksiązki toczy sie właściwie w tej ambasadzie.