Zaczynam zwiedzanie [USA]

A gdzie najlepiej zacząć zwiedzanie Stanów? Chyba tam, gdzie rodziła się państwowość tego kraju, czyli na szeroko rozumianych przedmieściach Bostonu: w Concord i Lexington. Wspaniałe miejsce, by zapoznać się z historią USA, zobaczyć jak wygląda podmiejska Nowa Anglia i odetchnąć świeżym powietrzem. [Nie, żeby to w Bostonie było jakoś szczególnie zatrute, wręcz przeciwnie po delhijskim smogu pobyt w stolicy Massachusetts to prawie jak wizyta w sanatorium.] Ale mimo wszystko zawsze fajnie pobyć troche na łonie natury. Celem mej rowerowej wycieczki były przedmieścia Concord i Lexington, gdzie mieści się Minute Man National Historical Park. Ten park narodowy upamiętnia pierwszą bitwę amerykańskiej rewolucji. Zagadkowo brzmiąca nazwa minute man pochodzi od określenia dzielnych amerykańskich żołnierzy, którzy potrafili podobno osiągnąć gotowość bojową w ciągu przysłowiowej minuty.

To właśnie tu na przedpolach Concord w kwietniu 1775 roku amerykańscy osadnicy starli się z oddziałami brytyjskimi. Choć wojska Korony Brytyjskiej były liczniejsze i teoretycznie lepiej wyszkolone, kolonistom udało się zaskoczyć przeciwnika i doprowadzić do paniki w jego szeregach, a w rezultacie zmusić Brytyjczyków do wycofania się do Bostonu.

Był to początek trwającej kolejne 7 lat wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, która zakończyła się oddzieleniem trzynastu kolonii od Królestwa Wielkiej Brytanii. Po stronie amerykańskiej walczyło wielu ochotników z Europy, w tym m.in. dwaj znani Polacy: Tadeusz Kościuszko i Kazimierz Pułaski.

Do Concord z Bostonu dojechac można rewelacyjną ścieżką rowerową.

Która prowadzi trasą dawnej kolejki wąskotorowej.

Dawny dworzec kolejowy.

Z czasem zjechałem z głównego szlaku.

I dojechałem do takiego ładnego rezerwatu.

A to już pole bitwy.

Przez które przepływa urokliwa rzeczka.

Na miejscu jest też niewielkie muzeum.

I kilka innych historycznych budynków.

Nie do wszytskich można wejść.

Ale ładnie wyglądają na zdjęciach.

This entry was posted in polskie and tagged . Bookmark the permalink.

One Response to Zaczynam zwiedzanie [USA]

  1. wp. says:

    Lexington! To już wiem skąd jest ta nazwa kolumny publicystycznej w brytyjskim “The Economist” o tematyce amerykańskiej.
    A z innej beczki, to zdjęcie z ptakiem jest mega. Że też chce ci się wozić lustrzankę na rowerze…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *